Do pracy i po Wawie w mega upał
Piątek, 26 sierpnia 2011
· Komentarze(0)
Rano musiałem się spieszyć, w gumach puściutko. Bez wizyty na kompresorze nie było co jechać dalej.
Powrót już tradycyjnie. Choć temperatura robiła swoje - ponad 30 st.
Powrót już tradycyjnie. Choć temperatura robiła swoje - ponad 30 st.