Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2009

Dystans całkowity:469.12 km (w terenie 38.50 km; 8.21%)
Czas w ruchu:23:44
Średnia prędkość:19.77 km/h
Maksymalna prędkość:41.02 km/h
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:31.27 km i 1h 34m
Więcej statystyk

Dom-Praca-Dom

Piątek, 8 maja 2009 · Komentarze(0)
Rano trochę inaczej. Puławską do Rakowieckiej do BNSG WP, potem Alejami Niepodległości do roboty. Nawrotka na rondzie przy Jerozolimskich bardzo sympatyczna...:P

Powrót - standard.

ps. i jak tu wierzyć w prognozy pogody? Miało nie być nawet kropli deszczu w Wawie. A jak było rano? Mżawka... Do dupy:>

Ale ja muszę być po****ny...

Środa, 6 maja 2009 · Komentarze(0)
Ano muszę... Pogoda paskuda, zimno, mokro, silny wiatr - i do pracy na rowerze. "Wariat" to było najdelikatniejsze określenie towarzystwa w robocie:P

A powrót? W sumie jeszcze gorszy... Wiało prosto w paszcze, momentami odechciewało się wszystkiego. Do tego ślisko jak diabli. No i urok bycia okularnikiem - woda na szkłach mocno ograniczająca widoczność.

A po wszystkim jeszcze oczyszczenie roweru. Mam nadzieję, że jutro nie usłyszę żadnego żgrzytnia tudzież rzężenia. Bardzo bym tego nie chciał...

I tyle. Amen.

ps. http://www.bikemap.net/route/174755 <- link do standardowej trasy do pracy.

Dom-Praca-Dom

Wtorek, 5 maja 2009 · Komentarze(0)
Nihil novi jak mawiali ojcowie:> Do pracy Wołoską, szybko, bez problemów.

Wracając spotkałem kumpla nie widzianego od circa 2 lat. Ha! Trzeba ustawić się na jakieś piwo:> Oczywiście nie na rowerze...:P

Po mieście

Sobota, 2 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Miasto
Ot, przejazd do Wawie. Pusto, jechało się więc komfortowo, bez przepychania między samochodami.

Przetestowałem wiadukt na Andersa. Podjazd dość stromy, kierowcy mogą mieć problemy - zwłaszcza autobusy.

Ciepło, słonecznie, leciutki wiatr. Bardzo przyjemnie.