Wokół skarpy wiślanej
Niedziela, 21 marca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Las Kabacki, Miasto, Okolice Warszawy, Teren
Od dość długiego czasu organizowane są "weekendowe wycieczki z przewodnikami PTTK pod Warszawą". Tym razem się zabrałem. Przyjemne trzydzieści kilka kilometrów po Ursynowie, Wilanowie i podwarszawskich miejscowościach nad Wisłą. Przyzwoite tempo, ładna pogoda. Warto było.
Na koniec już na własną rękę trochę jazdy po Lesie Kabackim. Błoto, kałuże, lód pokryty śniegową breją lub zalany wodą. Koło kręcące się w miejscu, uślizgi przy mocniejszych skrętach. Podjazd pod skarpę był ciekawy... ;)Jednym słowem - ślisko. Na tyle, że i spacerowicze mięli kłopoty z równowagą. Krótki odcinek a dał w kość dużo bardziej niż cała wcześniejsza przejażdżka. Odbiło się to dość wyraźnie na średniej... Rower też to odczuł - godzina czyszczenia go z błocka...
Na koniec już na własną rękę trochę jazdy po Lesie Kabackim. Błoto, kałuże, lód pokryty śniegową breją lub zalany wodą. Koło kręcące się w miejscu, uślizgi przy mocniejszych skrętach. Podjazd pod skarpę był ciekawy... ;)Jednym słowem - ślisko. Na tyle, że i spacerowicze mięli kłopoty z równowagą. Krótki odcinek a dał w kość dużo bardziej niż cała wcześniejsza przejażdżka. Odbiło się to dość wyraźnie na średniej... Rower też to odczuł - godzina czyszczenia go z błocka...